Większość stylistek bazuje na poczcie pantoflowej. Bardzo dobrze! Ona zawsze będzie działać 🙂
Jest jednak jeszcze kilka innych sposobów, które możesz wykorzystać by zwiększyć liczbę zainteresowanych klientek. Warto próbować różnych źródeł komunikacji i zdobywania klientek! Jestem ciekawa, co najbardziej przypadnie Ci do gustu i co wykorzystasz.
SOCIAL MEDIA
Przede wszystkim regularność i planowanie co tam się znajdzie. Wrzucanie zdjęcia paznokci z okrojonym podpisem raz w miesiącu to stanowczo za mało. Warto wybrać też rózne kanały komunikacji i dystrybuować te treści np na Intagram, Facebook, Tik Tok. Nie znaczy, że na każdy kanał masz tworzyć osobne treści, możesz powtarzać to samo, w różnych formatach na różnych kanałach. Prezentuj swoje umiejętności, pokazuj efety, portfolio, buduj pozycje eksperta, co może zaowocować nawet w przyszłości.
GRUPY NA FACEBOOKU
Wykorzystaj lokalne grupy facebookowe, nie tylko związane z paznokciami (tam może być więcej stylistek niż klientek). Sprawdzić mogą się grupy osiedlowe, sprzedażowe, babskie tematy. Możesz wrzucić post ze swoim portfolio, edukacyjny, ze wskazówkami. Same wolne terminy nie będą budowały zaufania.
KONTA KOMPLEMENTARNE
Wykorzystaj konta podobne do branży beauty. Udzielaj się tam, pokazuj, komentuj. Czym interesują się Twoje potencjalne klientki? Kluby fitness? Dietetyka? Żywienie? Inne usługi kosmetyczne? Restauracje? Jest duża szansa, że pokazując się tam, ktoś Cie zauważy, zajrzy na profil i zostanie Twoim klientem.
OGŁOSZENIA NA OLX
Kolejny sposób, by przyciągnąć nowe osoby i pokazać swoje usługi i umiejętności. Wrzuć ogłoszenie ze swoim najlepszym portfolio i lokalizacją. Wiele moich kursantek deklaruje, że w ten sposób pozyskało dużo nowych klientek!
WSPÓŁPRACA
Może warto spróbować współpracy z okolicznym sklepem, optykiem, fotografem, innym salonem? Jest szansa, że będziesz mogła zostawić swoje wizytówki/ulotki i zaproponować to samo drugiej stronie. Zawsze warto pytać, zaproponować barter i po prostu spróbować 🙂
PORTFOLIO
Stale pracuj nad poszerzaniem swojego portfolio, by regularnie pokazywać to światu. Naucz się robić nienaganne zdjęcia, wykonuj stylizacje na sobie lub umawiaj modelki, gdy klientek jest mniej. Rób to po to, by pokazać co potrafisz w Social mediach i po to, by udoskonalać swój warsztat
MIKRO-INFLUENCERZY
Być może znajdziesz w swojej okolicy jakiegoś mikro-influencera. Nie celebrytę a osobę z mniejszą ilością obserwatorów, ale jednak z zaangażowaną społecznością. Nawet 5000,6000,10000 obserwacji to już fajna ilość, jeśli ta osoba angażuje swoją społeczność. Istnieje możliwość, że zgodzi się na barter, dzięki temu oznaczy Cię i trafisz do nowych ludzi dzięki takiej wymianie.
To kilka moich pomysłów, czy wiedziałaś o każdym? Czy któryś zamierzasz zastosować? Pamiętaj, nic sie samo nie wydarzy! Potrzeba Twoich działań, by mierzyć wyniki i wiedzieć, że robisz wszystko, by się rozwijać i lepiej zarabiać! 🙂
Trzymam kciuki, Natalia!